Stowarzyszenie MAGURYCZ

Oo, to ja nie przepuszczę możliwości pogadania z Kinią w językach obcych albo przysłuchiwania się co trudniejszym konwersacjom z Szymonem Smile

Jeśli ten obóz będzie, to ja też mogę wstawać. Oczywiście zgodnie ze starą śpiewką: Jeśli-Dostanę-Urlop... Wink

A ja muszę być 29 IV w pracy do 17 plus minus i 4 V rano znowu w pracy. Czy ktoś w granicy tych terminaów jedzie z WAW/Krakowa?

Czy ktoś jedzie na obóz nie od 25 VII, ale na kolejny tydzień? ewentualnie od wtorku 27 lipca? Moja praca gnębi mnie na rozmaite wyrafinowane sposoby i 26 VII mam jeszcze robić korektę. No chyba że co ...

Taaa, Szymon, umówmy się wszyscy już teraz, że kiedyś spotkamy się na cmentarzu;)

Szymon, na Twój rechocik nie zwracam uwagi... Wink

chciałabym jednakże zapytać - ale to nic zobowiązującego - o co chodzi z tym badaniem historii Szargorodu kilkanascie postów wcześniej?

I niech mi ktoś powie, że prasa nie kłamie...

A na czym miałoby polegać "popracowanie"? Pytam, bo mam wybór między leżeniem plackiem nad Morzem Azowskim a pracą na cmentarzu. Więc gra jest warta świeczki;)

Jestem za

nie wiem, czy zdążę na inscenizację, ale na szlagiery powinnam. Pogadamy sobie wtedy przy czekoladzie o interpretacjach... Wink

Kiniu, droga Kiniu, czegóż Ty chcesz od kultury radomskiej? Mamy muzea, skansen, nawet kina, nawet knajpy. Admirał i Romek świadkami, ile wspomnień wiąże się z tym fascynującym miastem - szkoda, że mn ...

Ale Kinia, konkretnie: chcesz pracę na wakacje, pracę w nowej szkole, nową pracę nie w szkole czy pracę na wakacje na cmentarzu? Wink

Aha, Admirał, Kinia spasowała przecież, damy radę! Very Happy

Ech, widzę że obóz na Magurze będzie wymagał skomplikowanej logistyki;)

Romku, po pierwsze, zgadzam się z Admirałem, było o wnerwiających sparowanych. Po drugie, pięknymi to można (a nawet powinno ...

Aha, to jest duża szansa, że będę wtedy na Krymie... i znów nici z czekolady;)

Kinia, jak Ty nie chcesz, to ja się pisze w zamian (na usługi matrymonialne rzecz jasna;). Ale jakby był z tym problem, to wystarczy mi wyprawa na Słowację w poszukiwaniu czekolady Studenckiej i smażo ...